Autokarem do Wiednia

by

Czy wiesz o Wiedniu to o czym głośno się nie mówi… i jak dojechać Autokarem do Wiednia

O Wiedniu napisano już całe tony przepastnych przewodników i książek. Niewątpliwie miasto posiada swój blask. W końcu będący dziś stolicą stosunkowo niewielkiego państwa Wiedeń kiedyś był stolicą cesarstwa z długowiekową tradycją. O potędze i pięknie miasta przypomina jeden z największych symboli miasta- katedra Św. Stefana (Domkirche St. Stephan) o którym zwykły wiedeńczyk zwykł mówić Stephansdom.

Wiedeń to miasto marzeń

Zabudowa Wiednia

Okoliczna zabudowa idealnie określa w pigułce klimat miasta- katedra otoczona jest przez budowle zbudowane w stylu wiedeńskiego baroku, by następnie zabudowa mogła płynnie przejść w nowoczesny modernizm. W podziemiach kościoła, pod płytami chodnikowymi posadzki kryje się metro budowane raz pod, a raz obok wielowiekowych katakumb. Co ciekawe, zabudowa wtłoczona jest w układ ulic który pamięta jeszcze czasy rzymskie. Katedra jest jednym z najbardziej widocznych punktów orientacyjnych w całym mieście. Pierwszą świątynię w tym miejscu wzniesiono jeszcze w 1160 r.

Pyszny torcik Sachera – kto jadł?;)

Jednak do dziś mało z tej, pierwotnej zabudowy ocalało. Na dobre widać ślady istnienia tu kościoła od XIV wieku, gdy ówczesny cesarz Rudolf IV zdecydował się na jego rozbudowę. Stąd też podobno władca zawdzięcza swój przydomek „Założyciel”. Był to władca trochę w stylu naszego Kazimierz Wielkiego, poza rozbudową świątyni, ufundował także działający po dziś dzień Uniwersytet.
Warto zwiedzając katedrę poświęcić parę chwil na ołtarz główny przedstawiający męczeństwo Św. Szczepana. Na szczególną uwagę zasługuje ambona i prezbiterium, w okolicy którego znajduje się płyta nagrobna polskiego proboszcza tej świątyni- księcia Aleksandra Mazowieckiego, który był siostrzeńcem króla Władysława Jagiełły a dla cesarza Fryderyka III był wujem. Podobnie ma się rzecz z katakumbami, kryjącymi urnę ze szczątkami 15 000 osób – ofiar epidemii dżumy która nawiedziła miasto w XVII w.

Jednak to co najciekawsze…

w świątyni znajduje się nad ziemią. W wieży południowej kościoła (wiedeńczycy mówiąć o niej używają zdrobnienia Steffl), liczącej 137 metrów bije, już od 800 lat w dosłownie i przenośni serce naddunajskiej metropolii. W katedrze znajduje się 20 dzwonów których dźwięk wyznacza przebywającym w mieście ludziom czas i oznajmia najważniejsze wydarzenia. To tu, w honorowym miejscu, na wieży południowej, po odparciu Turków w 1711 r, zdecydowano, że zawiśnie dzwon odlany z armat zdobytych po odsieczy wiedeńskiej.

Był to nie byle jaki dzwon, ważący 22 tony gigant otrzymał imię Pummerin. Już jego uruchomienie nastręczało sporych trudności. 16 rosłym mężczyznom zajęło kwadrans nim rozkołysali instrument. Dla porównania dzwon Zygmunta ma „tylko” 9 ton a obecnie największy kołysany dzwon Europy Petersglocke waży „jedynie” 24,2 tony. Już pierwsze jego dźwięki wydane przez Pummerina były tak potężne, że zaczęto się obawiać na serio o to, że katedra runie.

Katedra w Wedniu

Zatem od tego czasu z Pummerina wydobywano dźwięk jedynie uderzeniami młota. Warto wspomnieć, że przezorni Wiedeńczycy na wieży urządzili punkt obserwacyjny, a alarmy podnoszone dzwonieniem dzwonów z katedry chroniły np. przed pożarem lub zbliżającym się do miasta wrogiem. Zaniechano tej tradycji dopiero w 1955 roku. Całe 10 lat po tym jak zaczęła się zupełnie nowa historia…

Dzwon Pummerin

 

Oto w końcu II wojny światowej

w szczęśliwie ocalonej od nalotów dzielnicy wybucha pożar. Chaos związany z zajmowaniem miasta przez Armię Czerwoną doprowadza do tego, że płomienie podchodzą pod wrota katedry. Ofiarą żywiołu staje się drewniane rusztowanie na którym jest zawieszony Pummerin. Spadł on z wysokości 70 metrów kończąc tragicznie swój żywot. Nierażeni tym Wiedeńczycy po wojnie podejmują decyzję o powieszeniu na jego miejscu nowego dzwonu.

Tak oto w 1951 w odrestaurowanym kościele zawisa kolejny kolos. Tym razem, jeszcze większy dzwon, nazwany na cześć Marii Panny zamontowano na niższej i wytrzymalszej wieży północnej, na specjalnym stalowym rusztowaniu. Do odlania nowego Pummerina, oprócz szczątków starego spiżowego dzwonu przetopiono też oryginalne tureckie armaty z muzeum miejskiego pochodzące sprzed paru wieków. Jednak trud ludwisarzy na niewiele się zdał.

Wiedeńczycy, niczym uczeń który nie odrobił lekcji domowej, już po raz drugi popełnili ten sam błąd. Chodź nad rozkołysaniem dzwonu czuwa dziś skomplikowany elektroniczny system, jego dźwięk wciąż powoduje tak wielkie wibracje w murach sędziwej katedry, że jego dźwięk słyszalny jest jedynie parę razy do roku. Niskie, potężne dudnienie rozbrzmiewa w czasie katolickich świąt i w przeddzień nowego roku. Poza tym jego dźwięk usłyszeć można jedynie sporadycznie.

Vienna Austria City Skyline at Night. Danube River Bridges and Reflections.

Katedrę można zwiedzać bezpłatnie – ale uwaga- jedynie transept i nawę główną, wszystkie inne zakamarki kościoła zwiedza się w grupach zorganizowanych i pod opieką. Najbardziej godne polecenia są wycieczki wieczorne organizowane a każdą sobotę o 19 od czerwca do października. Na pewno warto słysząc dudnienie Pummerina, że nie zabrzmiał by on gdyby nie nasz Jan III Sobieski, zdecydował się na pomoc oblężonym Habsburgom.

Jeżeli chcesz odwiedzić Wiedeń, tutaj szybko znajdziesz tanie połączenia z Polski do Wiednia

bilety autokarowe Polka - Austria
Przewozy autokarem do wiednia

 

Busy do Wiednia – już od 130 zł!

by

Busy do Wiednia z usługą door2door kursują każdego dnia z wielu miejscowości w Polsce. Bilet na przejazd do Wiednia możesz kupić już od 130 zł z Flotea.pl

Zastanawiasz się jak wygodnie i tanio przejechać z Polski do Wiednia? Chcesz zwiedzić Pałac Schönbrunn lub pobawić się na Praterze i dojechać tam komfortowo? W tym artykule dowiesz się jak!

Stolica Austrii oddalona jest od Warszawy o 682 km. Do Wiednia wygodnie i w niskiej cenie można dojechać busem, w ofercie door2door. Oznacza to, że w cenie już od 130 zł możemy kupić bilet na przejazd busem do Wiednia, który odbierze nas spod wskazanego adresu i zawiezie dokładnie pod wskazany adres. Czyli nie trzeba już zamawiać taksówki, korzystać z komunikacji miejskiej czy prosić kogoś o podwiezienie, by dojechać na dworzec i wsiąść do autobusu. Teraz masz więcej czasu dla siebie, rodziny czy na spakowanie bagażu, ponieważ Flotea.pl umożliwia przejazd busem z podanego przez Ciebie adresu pod wskazany adres w Wiedniu.

Jak kupić bilet do Wiednia z opcją door2door?

To bardzo proste! Wejdź na stronę www.flotea.pl w wyszukiwarce wpisz skąd i dokąd chcesz dojechać. Po kliknięciu „Szukaj” zobaczysz wyniki wyszukiwania. Sprawdź trasy z zaznaczoną belką i opisem Door2Door.

Door2Door - przejazdy do Wiednia od 130 zł - Flotea.pl

 

Po wybraniu interesującej Cię trasy otwiera się okno zakupu biletów.

W 1. części wpisz dokładny adres, spod którego odbierze Cię bus oraz adres dokąd kierowca ma Cię odwieźć (ulica i numer, miejscowość, kraj). W części środkowej – drugiej, uzupełnij szczegóły – podaj ilość biletów, dane kontaktowe w tym numer telefonu by kierowca mógł zadzwonić i poinformować o swoim położeniu. Ostatnia, 3. część to podsumowanie zamówienia, wystarczy zaznaczyć opcje, „Nie jestem robotem” i kliknąć „Kub Bilet”.

Jak kupić bilet do Wiednia Door 2 Door

Po kliknięciu „Kup teraz” otworzy się okno płatności, gdzie możesz wybrać najdogodniejszy dla Ciebie sposób zapłaty. Następnie po zweryfikowaniu płatności dostajesz bilet na podany adres mailowy. Bilet możesz wydrukować, ale możesz też – nie marnując papieru – pokazać bilet w swoim telefonie komórkowym 🙂

Ceny wybranych przejazdów busami do Wiednia

Poniżej przedstawiamy kilka wybranych przejazdów busem do Wiednia:

Busy Nowa Sól – Wiedeń – 210 zł

Busy Legnica – Wiedeń – 150 zł

Busy Zielona Góra – Wiedeń – 250 zł

Busy do Wiednia z różnych miejscowości łatwo znajdziesz po kliknięciu -> tutaj.

Odkryj Wiedeń

Wiesz już jak szybko i wygodnie kupić bilet na bus do Wiednia, oraz znasz potencjalne ceny – teraz czas odkryć jego tajemnice! Wiedeń kusi swym urokiem, kuchnią i niepowtarzalnym klimatem. Co trzeba zobaczyć i czego koniecznie należy spróbować w mieście, które potrafi uwodzić? Oto nasze podpowiedzi! Czytaj dalej…

Jedziesz do Wiednia na weekend? Musisz zobaczyć te miejsca

by

Do Wiednia na weekend. Daj się uwieść miastu

Wiedeń – stolica i największe miasto Austrii – przez setki lat był głównym ośrodkiem władzy potężnego cesarstwa Habsburgów. Dziś kusi turystów czarem monumentalnej architektury, smakiem niezapomnianych deserów i niepowtarzalnym klimatem. Co trzeba zobaczyć i czego koniecznie należy spróbować w mieście, które potrafi uwodzić? Oto nasze podpowiedzi!

Pałac Schönbrunn

Obowiązkowym punktem programu wszystkich turystów podróżujących do Wiednia z pewnością jest Pałac Schönbrunn – rezydencja rodziny cesarskiej, szczególnie ulubiona przez cesarzową Elżbietę (znaną również jako Sissi). Budowla i otaczający ją kompleks parkowo-ogrodowy są uważane za jedne z najpiękniejszych tego typu obiektów w Europie.

Do Wiednia na weekend: Pałac Schönbrunn
Pałac Schönbrunn i otaczający go kompleks ogrodowo-parkowy są uważane za jedne z najpiękniejszych tego typu obiektów w Europie / fot. Fotolia

Ogromny pałac składa się z ponad 1400 komnat (w tym bajecznej Sali Lustrzanej i Wielkiej Galerii), z których 45 udostępniono zwiedzającym. Co ciekawe, na terenie rezydencji znajdziemy również palmiarnię i… ogród zoologiczny! Podczas spaceru po cesarskich ogrodach warto pamiętać też o wizycie w Gloriette – dawnym tarasie widokowym, w którym obecnie mieści się kawiarnia.

Wiedeńskie Muzeum Historii Sztuki

Odwiedzający Wiedeń miłośnicy sztuki koniecznie powinni wybrać się do Kunsthistorisches Museum – Muzeum Historii Sztuki. W imponującym gmachu można zobaczyć m.in. zbiory sztuki starożytnej i orientalnej, a przede wszystkim – dzieła mistrzów malarstwa europejskiego: Rafaela, Tycjana, Rubensa, Boscha, Rembrandta czy Velázqueza.

Do Wiednia na weekend: Kunsthistorisches Museum
Wnętrze Kunsthistorisches Museum / fot. Fotolia

Prater

Miłośników rozrywek na świeżym powietrzu zachęcamy z kolei do wizyty na Praterze. To publiczny park, położony na dawnych cesarskich terenach łowieckich, stanowiący obecnie centrum zabawy i relaksu zarówno dla Wiedeńczyków, jak i przyjezdnych. Znajdziemy w nim wszelkie możliwe rodzaje karuzel, w tym diabelski młyn Wiener Riesenrad, mierzący blisko 65 metrów wysokości – ulubiony przez turystów punkt widokowy.

Muzeum Zygmunta Freuda

Amatorów nietypowych atrakcji mogą natomiast zainteresować takie miejsca jak Muzeum Zygmunta Freuda, ojca psychoanalizy, czy położona niedaleko, przywodząca na myśl sceny z horrorów Wieża Szaleńców – najstarszy szpital psychiatryczny w Europie.

Kuchnia wiedeńska

Wiedeń to również raj dla zwolenników turystyki kulinarnej. Żaden smakosz nie powinien wyjechać z miasta nie próbując tutejszych specjalności: tradycyjnego sznycla wiedeńskiego lub Tafelspitz – gotowanej w rosole wołowiny, podawanej z pieczonymi ziemniakami, sosem cebulowym, szpinakiem i chrzanem z jabłkiem.

Do Wiednia na weekend: Tort Sachera
Kawałek tortu Sachera z malinami / fot. Fotolia

Łasuchom polecamy także słynne desery. Apfelstrudel (strudel jabłkowy), Salzburger Nockerl (regionalny słodki suflet, serwowany na ciepło – przysmak samego Mozarta). Tort Sachera (klasyczny tort czekoladowy, przełożony konfiturą morelową i oblany polewą czekoladową).

Najnowsze oferty przejazdu z Polski do Wiednia oraz z Wiednia do Polski znajdziesz na Flotea.pl.